Na początek chcielibyśmy podkreślić, że na dzisiaj nie mamy kryzysu i nie chcielibyśmy nikogo poniższym artykułem przestraszyć. Panika przynosi gospodarce znacznie więcej zniszczeń niż realne, fizyczne problemy.
Obserwujemy w mediach i w rozmowach z klientami oznaki, które skłaniają nas do zastanowienia się nad tym jak będzie wyglądał najbliższy rok w gospodarce.
Zebraliśmy poniżej nasze refleksje nad tym jak przygotować firmę na wypadek gdyby kryzys miał miejsce. Jesteśmy zdania, że warto mądrze przygotować się wcześniej niż szybko i nerwowo reagować na negatywny przebieg zdarzeń.
- Kryzys się skończy.
Dobre czasy i złe czasy przeplatają się nawzajem. Nazywamy to fluktuowaniem gospodarki. Jest to zjawisko, które ma miejsce od dziesięcioleci.
W dobrych czasach, tzw. prosperity, trzeba pamiętać o tym, że prawdopodobnie dobiegną one końca i przygotować się na to. Identyczny schemat dotyczy kryzysu. Kryzys, jeżeli przyjdzie, to również dobiegnie końca. A firmy, które przetrwają kryzys, wyjdą z niego silniejsze i mądrzejsze.
- Zrozum, jakie jest miejsce Twojej firmy w hierarchii zakupowej Twojego klienta.
Firmy w czasie kryzysu w pierwszej kolejności tną koszty, które uznają za luksusowe, premium, zbędne dla operacyjnego biznesu.
Wniosek z tego jest taki, że jeżeli zastanowisz się nad tym, czy Twoje produkty lub usługi są fundamentalnie potrzebne klientowi do dalszego funkcjonowania czy nie, to dosyć precyzyjnie będziesz mógł przewidzieć, jak duży wpływ na Twoją firmę będzie miał kryzys.
Warto aktywnie rozmawiać ze swoimi klientami, żeby szczególnie dobrze w tym czasie rozumieć co się u nich dzieje.
Z naszej praktyki wynika, że w pierwszej kolejności ograniczane są wydatki na działy PR, eventy, integracje, szkolenia, gadżety, luksusowe prezenty.
- Analizuj swoje koszty.
Zacznij bardzo dokładnie analizować swoje koszty. Rekomendujemy, żeby przeglądać je co najmniej co miesiąc. Przygotuj sobie tabele, które automatycznie będą pobierały dane i regularnie je analizuj. Możesz zacząć rozmawiać ze swoim zespołem i wspólnie analizować, co jest ważne, a z czego możecie jako firma zrezygnować, jeżeli pojawi się kryzys.
Zrozum, które koszty są stałe, a które są zmienne. Spisz listę okresów wypowiedzenia poszczególnych umów.
- Przyglądaj się płynności.
Początek kryzysu będzie się objawiał spadającą płynnością wszystkich firm. Dlatego warto już dzisiaj dokładnie zacząć się jej przyglądać. Na płynność składają się: należności, zobowiązania i poziom gotówki na koncie. Dalej przejdziemy szczegółowo przez każdy z tych elementów.
- Weryfikuj należności.
Kryzys wiąże się z problemami firm w wykonywaniu płatności. Warto zacząć patrzeć na to jak płacone są przez naszych klientów faktury przychodowe. Prosta tabela, przygotowana raz w tygodniu powinna rozwiązać wiele problemów.
- Przyjrzyj się własnym zobowiązaniom.
Warto przyjrzeć się dokładnie sposobie wykonywania płatności w naszej firmie. W przypadku dużych i problematycznych kosztów zawsze można przeprowadzić renegocjację terminów.
- Gotówka na koncie.
Gotówka jest powietrzem, które daje życie twojej firmie w trudnym czasie. Jeżeli przyszłość nie jest pewna, to warto przyjrzeć się poduszce gotówkowej, którą ma firma. Nie rekomendujemy nagłego wyhamowania kosztów i inwestycji, a jedynie skrupulatne, konsekwentne odkładanie pieniędzy na koncie. Poduszka gotówkowa zapewni Ci spokój funkcjonowania firmy i uchroni przed nerwowymi, błędnymi decyzjami.
- Kluczowe inwestycje.
Poziom gotówki w firmie w dużym stopniu wiąże się z inwestycjami. Warto przemyśleć, które inwestycje są na dzisiaj kluczowe, a nad którymi warto się zastanowić i poczekać na lepsze czasy. Firma musi dbać o swoje moce produkcyjne i konsekwentnie je odnawiać, natomiast inwestowanie w rozwój możliwości produkcyjnych (o ile nie jesteś producentem maseczek) może nie być rekomendowane.
- Stany magazynowe.
Jeżeli prowadzisz firmę handlową, warto zadać sobie poniższe pytania:
Skąd pochodzi Twój towar? To, że Twój dostawca pochodzi z Niemiec, nie znaczy, że produkcja też odbywa się w Niemczech.
Sprawdź swoje stany magazynowe – na ile miesięcy sprzedaży jeszcze masz towaru? Czy w kryzysie ceny sprzedaży Twojego produkty wzrosną czy spadną? Czy na wypadek braku towaru u Twojego dostawcy masz jakieś alternatywy?
Dodatkowo, jest do dobry moment, żeby zweryfikować realną jakość i wartość magazynu.
- Stan zadłużenia.
Warto sprawdzić stabilność finansowania firmy. Mamy tutaj na myśli terminy przedłużenia kredytów obrotowych i nadchodzące raty balonowe. Czy wyniki Twojej firmy pozwalają na przedłużenie kredytów obrotowych? W kontekście tego pytania należy zweryfikować nie tylko rentowność, ale także na bilans.
- Zadbaj o ludzi.
Zadbaj o ludzi, o atmosferę. Porozmawiaj z ludźmi o tym, jak jesteście przygotowani na kryzys, o tym, że macie plan awaryjny. Warto z najlepszymi członkami zespołu porozmawiać o pewności zatrudnienia w kryzysie. Jak powiedzieliśmy na początku – kryzys się kiedyś skończy i warto wtedy mieć na pokładzie najlepszych ludzi, żeby szybko zacząć odbudowywać swoją pozycję na rynku.